1.06.2017 członkowie i sympatycy Klubu spotkali się na Miłej u Mariana i Ireny. 30 osób miło spedziło popołudnie. Były dymfoki, jajecznica, prezent dla gospodarzy, a „nowo upieczeni” żeglarze dziękowali za wsparcie. Do tego jeszcze kołacze weselne od Ewy i Michała. „Na koniec ciężkiego dnia” zagrane przez Andrzeja. I czego chcieć więcej?